Dnia 29 stycznia 2012 roku w Teatrze Wielkim – Operze Poznań odbędzie się premiera opery Dzień Świra, powstałej na podstawie dzieła Marka Koterskiego. Jej twórcą jest Hadrian Filip Tabęcki. Kierownictwo muzyczne sprawować będzie Radosłw Labakhua, reżyserii widowiska podjął się Igor Gorzkowski. Spektakl zapoczątkuje cykl premier w ramach Roku Mężczyzn, który będzie trwał w Teatrze Wielkim w Poznaniu przez cały 2012 rok.
Adaś Miauczyński – ironiczny intelektualista, znerwicowany frustrat, wulgarny wariat? A może błazen, który pod pozorem głupoty jako jedyny trafnie komentuje polską rzeczywistość? Opera Dzień Świra, to przeniesienie na deski teatru operowego obrazu Marka Koterskiego, obrazu, który pokazuje polskiego mężczyznę. Operowy bohater ukryty pod postacią JA, to bohater „przechodni” wykonywany przez siedmiu artystów. Taki zamysł muzyczno-reżyserski nie jest przypadkowy, gdyż główny bohater jest numeromanem. To człowiek, dla którego wielkimi trudnościami są najzwyklejsze ludzkie czynności. Niemożność odcięcia się od natręctwa życia codziennego, doprowadza go niejednokrotnie do napadów szału i agresji. Jednocześnie marzy o wielkiej miłości, chociaż ucieka od wszystkiego, co niesie ze sobą stały związek. W ciągu jednej doby, w czasie której rozgrywa się akcja Dnia świra, skoncentrowane zostały wszelkie możliwe uciążliwości. Cała akcja została ujęta przez kompozytora Hadriana Filipa Tabęckiego w sposób szczególny, gdyż z niejako symbolicznym przekazaniem w sposób muzyczny tego, co dzieje się w głowie głównego bohatera. JA w siedmiu osobach. JA mówiące jako chór – wzmożony głos własnego wewnętrznego ja, czy może JA komentujące jako grecki chór? W librettcie nie zabraknie cytatów bezpośrednich z filmowej historii, które przeszły już do historii polskiej kinematografii. Opera Dzień Świra, chociaż wpisująca się w historię polskiej opery współczesnej niewątpliwie otwiera nowy rozdział, wyznaczając nowe kierunki myślenia o operze jako gatunku społecznie zaangażowanym.