kalendarium wydarzeń

W wykonaniu Elżbiety Fabiszak (I skrzypce), Karoliny Hyli (II skrzypce), Magdaleny Micke (altówka) i Klary Świdrów (wiolonczela) zabrzmią trzy kompozycje prezentujące przemiany gatunku kwartetu od końca XVIII do początku XX wieku.

Doświadczenie poprzedników – klasycznych mistrzów kwartetów: Josepha Haydna i Wolfganga Amadeusza Mozarta – usłyszeć można w Kwartecie F-dur op. 18 nr 1 Ludwiga van Beethovena, napisanym ok. 1798 roku dla księcia Josepha Franza Maximiliana Lobkowitza. Utwór ten, pierwszy z cyklu sześciu kwartetów, należy jeszcze do wczesnych utworów w dorobku wiedeńskiego kompozytora, który pod koniec życia zrewolucjonizował gatunek kwartetu.

Stosunkowo klasyczną, czteroczęściową budowę ma również Kwartet smyczkowy F-dur Maurice’a Ravela z 1903 roku, z formą sonatową w części pierwszej i bardzo wolnym trzecim ogniwem. Najbardziej charakterystycznym fragmentem kompozycji pozostaje „gitarowa” część druga, oparta niemal w całości na artykulacji pizzicato.

Ukończony w 1927 roku II kwartet smyczkowy op. 56 Karola Szymanowskiego to jeden z najbardziej śmiałych, ostrych i surowych brzmieniowo utworów tego twórcy. W trzyczęściowej kompozycji ze scherzem w części środkowej oraz finałową fugą, obok harmonii typowo impresjonistycznych pobrzmiewają inspiracje muzyką podhalańską, m.in. Sabałowa melodia, która pojawia się również w Tańcu zbójnickim w balecie Harnasie.

Zespół Centrum Informacji i Promocji Filharmonii

Więcej – na stronie https://filharmonia.szczecin.pl/wydarzenia/945-Filharmonicy_kameralnie__Beethoven__Ravel__Szymanowski 

20 grudnia 2018 roku o godz. 19:00 w Sali Kameralnej Narodowego Forum Muzyki odbędzie się koncert w wykonaniu Aleksandry Szwejkowskiej-Belicy (skrzypce) i Cezarego Saneckiego (fortepian) zatytułowany Spadkobiercy Szymanowskiego.

W 1930 roku Karol Szymanowski podjął decyzję o zamieszkaniu w Zakopanem. Jego domem stała się słynna willa „Atma”. Pobyt w Zakopanem silnie wpływał na działalność artystyczną kompozytora, który coraz częściej poszukiwał inspiracji w muzyce ludowej, szczególnie podhalańskiej i kurpiowskiej. Liczne nawiązania do rodzimego folkloru pojawiają się także w twórczości innych polskich kompozytorów, którzy będą bohaterami kolejnego koncertu kameralnego w Narodowym Forum Muzyki.

W programie zwiewny i mieniący się licznymi odcieniami barwy skrzypiec Witraż, a także ściśle nawiązujące do folkloru Taniec mazowiecki i Taniec słowiański Grażyny Bacewicz, Suita polska Szymona Laksa, który choć w 1926 roku wyemigrował do Paryża, wielokrotnie nawiązywał w twórczości do folkloru swojej ojczyzny, Taniec Polski z baletu Pieśń o ziemi Romana Palestra, który także przebywał na emigracji we Francji, Trzy miniatury Juliusza Łuciuka oraz Plejady i Oberek Romualda Twardowskiego.

Więcej informacji – na stronie: http://www.nfm.wroclaw.pl/

W w sali kameralnej NOSPR w Katowicach 20 grudnia 2018 o godz. 19:30 odbędzie się kolejny koncert z cyklu "Muzyka polska za mało znana". W programie kompozycje Józefa Świdra oraz Grażyny Bacewicz.

Józef Świder (ur. 1930) należał do pokolenia Pendereckiego, Góreckiego i Kilara, ale w latach rozkwitu sonorystycznej awangardy pozostał wierny neoklasycyzmowi. Nigdy też nie zrezygnował z ekspresji o rodowodzie postromantycznym. Kojarzony jest z reguły z muzyką chóralną, gdyż repertuar zespołów wokalnych wzbogacił o ok. 300 kompozycji, ale w pozostałych dziedzinach muzycznych jego dorobek przedstawia się także okazale – 3 opery, liczne dzieła oratoryjno-kantatowe i ponad 80 utworów instrumentalnych, w tym wiele cennych pozycji przeznaczonych na instrumenty dęte.

W programie czwartkowego koncertu zabrzmi siedmioczęściowe Mini-Quintetto, skomponowane – jakby  na przekór nurtom awangardowym – tonalnie, z zachowaniem klasycznych reguł kontrapunktu i nawiązaniem do różnorodnych tradycji i idiomów. Usłyszymy także pochodzące z ostatniego okresu życia kompozytora Scherzo na flet i gitarę, Andante na obój i fortepian, odnalezione po śmierci kompozytora, a należące do jego najwcześniejszych utworów, a także Improwizację na klarnet i i fortepian.

Reperturar uzupełni Kwintet na instrumenty dęte Grażyny Bacewicz, który powstał podczas podyplomowych studiów kompozytorski w Ecole Normale de Musique w Paryżu pod kierunkiem prof. Nadii Boulanger. Bacewiczówna otrzymała za swój utwór I nagrodę na konkursie dla kompozytorek paryskiego Towarzystwa Aide aux femmes de professions libres. Wśród wykonawców koncertu znajdą się: Maria Grochowska (flet), Piotr Pyc (obój), Roman Widaszek (klarnet), Marek Barański (fagot), Mariusz Ziętek (waltornia), Wanda Palacz (gitara), Eugeniusz Knapik (fortepian).

Patronat medialny nad koncertami NOSPR objęło Polskie Centrum Informacji Muzycznej POLMIC.

Więcej informacji – na stronie: http://www.nospr.org.pl/

Program tego koncertu wypełnią polskie kolędy w opracowaniu Jana Maklakiewicza na chór mieszany i sopran solo oraz pastorałki. Filharmoniczni symfonicy i chórzyści wykonają utwory pod batutą Macieja Sztora; w roli solistki wystąpi sopranistka Marcela Wierzbicka.

Następnie zabrzmi świąteczna muzyka filmowa. Zespoły Filharmonii zaprezentują kompozycje wybitnego Johna Williamsa do filmu Kevin sam w domu, który znalazł się w Księdze rekordów Guinnessa jako najbardziej dochodowa komedia wszech czasów. Pośród filmowych melodii tego wieczoru zapowiedziano też m.in. muzykę z Ekspresu polarnego z 2004 roku. Był pierwszym w historii animowanym pełnometrażowym filmem przeznaczonym do wyświetlania w kinach IMAX. Film nominowany był do Oscara w trzech kategoriach, a zdobył Grammy Avard dla najlepszej piosenki w filmie kinowym, telewizyjnym lub innej formie wizualnej (Believe Alana Silvestriego z tekstem Glena Ballarda w wykonaniu Josha Grobana).

Koncert poprowadzi Regina Gowarzewska – kierownik biura koncertowego Filharmonii.

Informacja o biletach – na stronie https://www.filharmonia-slaska.eu/koncert-15295765117082!3041.html 

Co roku przed Świętami Bożego Narodzenia w cyklu „Bolshoi Ballet Live” pojawia się najbardziej świąteczny z baletów – Dziadek do orzechów. W tym roku ponownie na żywo w transmisji satelitarnej w nowej obsadzie solistów. Mimo że dziś, inaczej niż za czasów Czajkowskiego, spektakl ten jest kierowany głównie do młodszych widzów, to nadal pozostaje jednym z najpoważniejszych arcydzieł klasycznego baletu rosyjskiego. Oparty na opowiadaniu modnego wówczas fantastycznego pisarza E. T. A. Hoffmanna, Dziadek do orzechów miał wykorzystywać zainteresowanie elit petersburskich fantastyką. Tymczasem okazał się wspaniałym spektaklem familijnym. Mali widzowie odnajdą w nim baśniową historię małej Klary (w rosyjskiej wersji jest to Masza), która dzięki dobremu sercu i odwadze wyzwala spod czaru księcia zaklętego w dziadka do orzechów.

Twórczość Czajkowskiego na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci była najlepszym kamieniem probierczym dla wszystkich choreografów. Jego muzyce jest za ciasno w ramach ślicznej bajki dla małych dzieci – wyrywa się w przestrzeń bardziej filozoficznych, dramatycznych rozważań. Jej tajemniczość i podskórny „dreszcz” przez wiele lat nie znajdowały scenicznego wcielenia, udało się to jednak choreografowi Jurijowi Grigorowiczowi i scenografowi Simonowi Wirsaładze oraz pierwszym wykonawcom głównych ról w tej wersji: Maszy – Jekaterinie Maksimowej i Dziadkowi do orzechów – Władimirowi Wasiljewowi. Z ich współpracy w 1966 roku w Teatrze Bolszoj powstał nowy spektakl, który do dziś, bez zmian, pozostaje w repertuarze Teatru. W głównych partiach zobaczymy wybitnych solistów Bolszoj: Margaritę Szrajner w roli Maszy i Siemiona Czudina jako Księcia.

Lista miejsc w Polsce, gdzie można oglądać transmisje z Teatru Bolszoj, dostępna jest tutaj.

(Katarzyna Gardzina-Kubała)

Patronat medialny nad cyklem transmisji objęło Polskie Centrum Informacji Muzycznej POLMIC.

Dodatkowe informacje – na stronie: http://www.kinopraha.pl

„Znane i wciąż lubiane przez rzesze Polaków melodie – jak siarczysty Mazur Moniuszki albo piękny i dostojny Polonez Kilara – zdają się nigdy nie spowszednieć. Podobnie jest z przedwojennymi piosenkami Henryka Warsa, które śpiewane były przez najlepszych piosenkarzy i piosenkarki jego czasów, jak Hanka Ordonówna, Eugeniusz Bodo lub Mieczysław Fogg, czy Roberta Stolza, ostatniego z „królów wiedeńskiego walca”, którego utwory w swoim repertuarze mieli np. Marlena Dietrich, Fred Astaire czy Jan Kiepura. A także stare, dobre muzyczne hity srebrnego ekranu, które zapewne będą trwać wiecznie, m.in. z filmu Zapomniana melodia. To tylko niektóre muzyczne wspaniałości, przy jakich będzie się bawić publiczność „Sylwestrowych Koncertów po polsku” – pisze rzecznik prasowy Filharmonii.

Na estradzie Filharmonii Pomorskiej w ostatnich dniach tego roku wystąpią: tenor Krzysztof Zimny – absolwent Akademii Muzycznej w Bydgoszczy; Adam Zdunikowski – profesor młodego śpiewaka, pedagog bydgoskiej Akademii, ceniony tenor regularnie współpracujący z zagranicznymi i polskimi teatrami operowymi; baryton David Roy – także uczeń Adama Zdunikowskiego w bydgoskiej AM; aktorka i wokalistka Weronika Bochat – zdobywczyni wielu głównych nagród na prestiżowych festiwalach piosenki od lat związana z Teatrem ROMA; aktor scen musicalowych w Polsce i za granicą Karol Drozd. Koncerty, świętujące koniec starego roku i początek nowego, błyskotliwym słowem opatrzy Jerzy Snakowski – popularyzator teatru muzycznego, wykładowca akademicki, publicysta i konferansjer, zaś na podium dyrygenckim stanie maestro Kai Bumann – od 2015 szef artystyczny Filharmonii Pomorskiej.

Informacja o biletach – na stronie: http://www.filharmonia.bydgoszcz.pl/blog/wydarzenia/polski-sylwester/ 

Wieczór ten wypełni polski repertuar w wykonaniu artystów teatru. Usłyszymy: Katarzynę Oleś-Blacha, Iwonę Sochę, Paulę Maciołek, Tomasza Kuka, Adama Szerszenia, Michała Kutnika oraz Jarosława Bieleckiego. Towarzyszyć im będą: Balet, Chór i Orkiestra Opery Krakowskiej pod dyrekcją Tomasza Tokarczyka.

W repertuarze wieczoru znajdą się fragmenty z oper Stanisława Moniuszki – m.in. ze Strasznego dworu i z Halki. Usłyszymy też utwory Fryderyka Chopina i Henryka Wieniawskiego, a także kompozycje twórców muzyki filmowej – Wojciecha Kilara czy Michała Lorenca. Sylwester to czas radości i zabawy, nie zabraknie więc dobrze znanych i kochanych przez publiczność przebojów, które będzie można zanucić wraz z artystami. Usłyszymy piosenki z repertuaru takich gwiazd i zespołów, jak Irena Santor, Irena Jarocka, Anna Jantar, Urszula Dudziak, Eugeniusz Bodo, Zbigniew Wodecki, Alibabki czy Skaldowie. W przerwie Opera Krakowska zaprasza Widzów na lampkę wina i poczęstunek.

Więcej – na stronie https://www.opera.krakow.pl/pl/repertuar/spektakl/549/koncert-br-sylwestrowy-br-walc-embarras 

Sylwester to magiczny czas, więc nie zabraknie niesamowitych artystycznych wrażeń. W pierwszej części koncertu orkiestra wykona utwory z popisami solowymi niektórych instrumentów (skrzypce, saksofon, trąbka). Zabrzmi m. in. Rapsodia na tematy mołdawskie op. 47 nr 1 Mieczysława Wajnberga, którego 100. rocznicę urodzin obchodzić będziemy w następnym roku.

W szampański nastrój w drugiej części wprowadzą kompozycje Johanna Straussa (Nad pięknym modrym Dunajem), Franza Lehara (Kraina uśmiechu, Giuditta), Gioacchino Rossiniego (La danza), Imre Kálmána (Księżniczka Czardasza), pieśni neapolitańskie i innych autorów ponadczasowych produkcji. W czasie koncertu zostanie wzniesiony toast noworoczny. Orkiestrę oraz solistów Teatru Wielkiego poprowadzi dyrektor artystyczny Gabriel Chmura.

Po koncercie na publiczność będzie czekał poczęstunek oraz program artystyczny w foyer: wystąpi Pierwsza Poznańska Niesymfoniczna Orkiestra Ukulele oraz trio jazzujące The Raisins.

Szczegóły – na stronie: https://opera.poznan.pl/pl/koncert-sylwestrowy-2