Polmic - FB

omówienia utworów (M)

A B C D E F G H J K L Ł M N O P R S T U W Z Ż


Moszumańska-Nazar Krystyna

Koncert na perkusję i orkiestrę


PWM, Kraków, s. 63 (facsimile autografu - partytura)
Krystyna Moszumańska-Nazar należy do tych kompozytorów, którzy nie zachłystując się hasłami awangardy lat pięćdziesiątych i sześćdziesiatych, wykorzystywali awangardowe środki dla stworzenia własnego, umiarkowanie nowoczesnego języka muzycznego. Wyróżniała się zawsze znakomitym warsztatem kompozytorskim, toteż każdy jej nowy utwór jest zawsze ważnym wydarzeniem w polskim zyciu muzycznym. Szczególną uwagę w swej twórczości poświęca perkusji. Jednym z jej ostatnich dzieł jest Koncert na perkusję i orkiestrę, skomponowany w 1998 roku i wykonany na "Warszawskiej Jesieni" w roku 2001. W książce programowej Krystyna Moszumańska-Nazar napisała:
"Koncert na perkusję i orkiestrę składa się z trzech części: Allegretto, Tranquillo, Allegro. Miejsce instrumentu solowego, pojedynczego, zajął bogaty zestaw instrumentów perkusyjnych, tych o określonej wysokości dźwięku, a więc melodyczno-harmonicznych, jak i tych o bliżej nie określonych wysokościach, które wykorzystywałam do budowania motywów czy quasi-melodyki oraz quasi-harmonicznych struktur pionowych. Specyficzne, bogate i zróżnicowane walory brzmieniowo-barwowe, możliwości ruchowe i (co za tym idzie) ekspresyjne instrumentarium perkusyjnego pozwoliły mi na uzyskiwanie ciekawych efektów i prowadzenie niekonwencjonalnej, pełnej kontrastów narracji muzycznej. Czasami są to formuły motywiczno-melodyczne przeciwstawiane strukturom czysto sonorystycznym lub repetytywno-harmonicznym. Formę poszczególnych części tworzą odcinki o zróżnicowanym materiale brzmieniowym. Charakter ich wyznacza specyfika poszczególnych instrumentów lub ich grup. Zróżnicowana faktura utworu wynika ze stosunku grupy perkusyjnej do orkiestry, a więc z dialogowania bądź nakładania się obu tych elementów, ich wzajemnego dopełniania i przenikania. Partia solowa wymaga wielkiej wirtuozerii, wrażliwości i kreatywnej wyobraźni. Pisałam ją (jak zresztą cały Koncert) z myślą o znakomitym perkusiście krakowskim Janie Pilchu. Pozostałe dwie batterie perkusyjne stanowią część orkiestry."