C | D | E | G | H | J | K | M | O | P | R | S | T | W | Ż |
De Musica Warszawa – Poznań – Weimar – Palermo e-mail: demusica@demusica.pl www: www.demusica.pl |
Zamiast opisu "czasopisma" przytaczamy kilka słów Od Redakcji zamieszczonych w pierwszym numerze, który ukazał się w 2001 roku: Rozpoczynamy wydawanie zeszytów o nazwie DE MUSICA. Mają być tak pojemne, żeby pomieścić się w nich mogły teksty zarówno o charakterze akademickim, jak i nieakademickim. Co więcej, kierujemy się zasadą, iż muzykowi nie mogą być obce inne jeszcze, niż czysto zawodowe, tematy, więc jeżeli takie się przydarzą, będą mieć u nas wzięcie. Żadnych granic sobie zatem nie stawiamy. A też nie zapominamy o tym, co powiedział ongiś Friedrich Schlegel: „Jest rzeczą równie śmiertelną dla ducha mieć system i nie mieć żadnego. Należy zatem się zdecydować na łączenie obu tych rzeczy”. Podzielmy się małą tajemnicą redakcyjną: nie umiemy wyzbyć się wahania, czy mamy się ograniczyć do tekstów przepuszczonych przez filtr muzykologiczny, estetyczny lub artystyczny, czy też odważyć się jeszcze na „kartki z życia”, z życia muzycznego, oczywiście. Na razie sami nie wiemy co postanowić (a mowa jest o publicystyce, krytyce muzycznej, nawet o luźnych dywagacjach). Nie zapowiadamy przygotowywanych tematów naszych zeszytów; Anglicy są zdania, że smak puddingu można najlepiej poznać jedząc go. Zresztą nasze przyszłe tematy będą też w jakimś stopniu zależeć od samych Czytelników, więc czujnie będziemy śledzić ich sposób czytania naszych numerów. Parę rysów charakterystycznych DE MUSICA warto jednak odnotować na wstępie:
|