Polmic - FB

wykonawcy (Z)

A B C D E F G H I J K L Ł M N O P R S T U W Z

Anna Zaradny,

artystka sztuk wizualnych, sound artu, kompozytorka, improwizatorka; ur. 19 lipca 1977 roku, Szczecin. Studiowała dyrygenturę i teorię muzyki w szczecińskiej filii Akademii Muzycznej w Poznaniu.

Współpracowała z zespołami Włochaty, Dr Mengele, a także StuckOnCeiling, grającym eksperymentalny noise-rock i muzykę improwizowaną. Koncertowała również z takimi muzykami jak Burkhard Stangel, Tony Buck, Cor Fuhler, John Butcher, John Hegre, Otomo Yoshihide, Martin Klapper, Boris Hauf, Sophie Agnel, Ute Volker, Ingar Zach.

Uczestniczyła w licznych festiwalach międzynarodowych: Audio Art, (Kraków 2000, 2002), In Between (Chicago, 2001), Copenhagen Jazz Festival (Kopenhaga, 2002), Terra Polska (Berlin, 2004), Festival NPAI (Francja, 2004), Aux Pole'n (Niemcy, 2005), Ultra Hang (Budapeszt, 2007), Stimul (Praga, 2008), Super Deluxe (Tokio, 2009), What is music? (Melbourne, Sydney, 2009), All Ears (Oslo, 2010), Fragile Boredom (Kraków, 2010), Unsound Festival (Nowy Jork, 2011), Stockholm Fringe Fest (STOFF) (Sztokholm, 2011), Sottovoce Festival (Londyn, 2011).

Jako instrumentalistka i kompozytorka Zaradny porusza się w szerokim spektrum od akustycznej muzyki improwizowanej, o minimalistycznym współczesnym idiomie, do złożonej strukturalnie i kompozycyjnie całkowicie elektronicznej, eksperymentalnej formy. Jest autorką muzyki do spektakli teatralnych i projektów multimedialnych. Prace o charakterze wizualnym Zaradny tworzy głównie w formie instalacji, obiektu, fotografii i video. Artystka posługuje się w nich środkami abstrakcji, mikro obiektami dźwiękowymi i architektonicznymi, światłem i przestrzenią. Prace te cechuje wieloznaczność koncepcji i relacji pomiędzy ideami, a medium formy. Wystawiała m.in. w Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Galerii Starter, Narodowej Galerii Sztuki Zachęta (Warszawa), w Muzeum Współczesnym (Wrocław), SiILBERKUPPE oraz Kunst Werke (Berlin).

W latach 2002 – 2009 Anna Zaradny wspólnie z Robertem Piotrowiczem organizowała w Szczecinie festiwal muzyki eksperymentalnej i improwizowanej Musica Genera. Unikalna formuła festiwalu otwierała się na eksperymenty dźwiękowe, umożliwiała łączenie muzyki i sztuk wizualnych (projekcje, instalacje, taniec). W 2006 roku swoją premierę miał największy projekt festiwalu TOJTOJ autorstwa Zaradny, Piotrowicza, Matyldy Sałejewskiej i Michała Kopaniszyna, łączący muzykę, wideo, obiekt i aranżację przestrzenną.

Pod nazwą „Musica Genera” funkcjonuje ściśle związana z wydarzeniem wytwórnia płytowa. Nakładem wytwórni w 2003 roku ukazała się płyta Can't Illumination. To improwizatorskie dzieło Zaradny (saksofon, komputer), Roberta Piotrowicza (gitara, syntezator) i Austriaka Burkharda Stangla (gitara, elektronika) zostało nagrane w wiedeńskim Amman Studio. W 2008 roku ukazała się pierwsza solowa płyta Zaradny Mauve Cycles, zawierająca dwie elektroniczne minimalistyczne kompozycje. Dyskografia Anny Zaradny obejmuje także projekty z Tony Buckiem, Corem Fuhlerem, Christianem Fenneszem, Kasperem Toeplitzem.

Od 2004 kompozytorka tworzy też oprawę muzyczną dla spektakli szczecińskiego Teatru Kana i poznańskiego Teatru Usta Usta. Komponowała muzykę do przedstawień w reżyserii Marcina Libera (Śmierć Człowieka-Wiewiórki, Bóg/Honor/Ojczyzna: Katarzyna Medycejska) i Pawła Miśkiewicza (Peer Gynt w warszawskim Teatrze Dramatycznym).

Głównym przedmiotem jej zainteresowania są instalacje multimedialne i audioartowe, kompozycje muzyczno-przestrzenne, gdzie dochodzi do integracji sztuk wizualnych i dźwiękowych. Przełomowym momentem w poszukiwaniach Zaradny był pobyt stypendialny w Wiedniu w 2005, podczas którego powstała praca hTIAL, łącząca siedem zdjęć i skomponowany specjalnie do nich dźwięk. Brała udział w festiwalu Wola Art w 2008 roku (rzeźba dźwiękowa Harmony of Happiness (Never Reached)), w paryskim „Seminarium na wsi” (Dzida z małymi elementami, 2010). W 2011 roku została nominowana do nagrody w konkursie „Spojrzenia” Fundacji Deutsche Bank, przyznawanej artystom sztuk wizualnych co dwa lata, i zwyciężyła w plebiscycie publiczności.

 

strona internetowa artystki: http://www.annazaradny.net/

aktualizacja: czerwiec 2016 (wa)

twórczość

Anna Zaradny jako kompozytorka i improwizatorka kontynuuje doświadczenia muzycznej awangardy, która podważyła tradycyjnie pojmowane dzieło muzyczne z jego zamkniętą formą, określoną notacją, jednoznacznym autorstwem i czytelną tożsamością. Twórczość Zaradny wyrasta z rewolucji dokonanej przez muzykę eksperymentalną czy muzykę konkretną, gdy zmianie uległy rola kompozytora, zapisu, ale też nawyki percepcyjne słuchaczy. Szczególną rolę w tym procesie odegrały nowe technologie, rozszerzając tzw. uniwersum dźwiękowe oraz możliwości manipulowania dźwiękiem i organizowania materiału dźwiękowego. […]

Głównymi instrumentami artystki są saksofon i laptop. Grając na saksofonie, używa szerokiego wachlarza technik. Improwizuje solo i z innymi muzykami, występując na żywo lub w studiu nagraniowym. Tutaj improwizacja bliska jest rozumieniu muzyki eksperymentalnej przez Johna Cage'a, który podkreślał, że eksperyment nie oznacza laboratoryjnego procesu prowadzącego do konkretnego wyniku, lecz otwarcie na przypadek i nieprzewidywalność osiąganych efektów. U Zaradny improwizacja zaciera klasyczne granice między próbą a właściwym odegraniem utworu, kreacja staje się doświadczeniem organicznym, a ostateczna forma – jeśli została zarejestrowana – wynika z procesu. Artystka podkreśla jednak: „Fakt improwizowania nie jest dla mnie wartością samą w sobie, istotne jest to, jakie ono przynosi rezultaty”. Mówi też: „Szanuję tradycyjną muzykę, ale mam swoje preferencje. Te przestrzenie poszerzają się i beze mnie, historia muzyki wciąż się pisze, ja eksploruję, poszerzam dla siebie jej niewielki fragment. Przeraża mnie, że tak wielu przestrzeni jeszcze nie znam, nie wiem czy zdążę poznać” […]

Niezwykle ciekawe są właśnie te momenty twórczości Zaradny, w których wykracza ona poza pole muzyki, także tej definiowanej jako „muzyka nowa”, podążając w bardzo różnorodnych kierunkach, chociaż zdecydowanie najbliżej jest jej do sztuk wizualnych. Artystka nie boi się zmiany kontekstu dla tego, co robi, ani wielości obiegów, co pozwala z kolei na uniknięcie łatwego zaszufladkowania, ale z drugiej strony – wielu odbiorców może pozostawiać w konsternacji. Bo czym właściwie zajmuje się Zaradny? W wywiadzie mówiła: „Nie oddzielam muzyki od sztuki. Tym mianem określa się tylko sztuki wizualne, to jest klasyczny podział, ale bywa mylący. Muzyk w naszej kulturze to instrumentalista, a kompozytor to ktoś kto stawia nuty na pięciolinii. To bardzo archaiczne skojarzenie. W takim ujęciu nie czuję się muzykiem czy kompozytorem (choć mam te przymioty). Materią, w której głównie pracuję jest dźwięk, a to o wiele więcej niż muzyka w tradycyjnym rozumieniu. I to zarówno kiedy komponuję w studio, gram na scenie, tworzę instalację czy obiekt”. […]

W pracach Zadradny dźwięk traktowany jest jako integralny komponent przestrzeni – zarówno sali galeryjnej, jak i - rzadziej - przestrzeni miasta. Artystka używa go do artykulacji tej przestrzeni. Prace zazwyczaj pomyślane są dla konkretnych miejsc i uwzględniają ich specyfikę (włączając lokalną audiosferę i właściwości przestrzenne). Ale odrzucają też tradycyjne, linearne percypowanie muzyki „od – do”. W instalacjach dźwiękowych na nowo definiowana „muzyka” jest nieograniczona cezurami czasowymi, jakby trwała wiecznie, stanowiąc integralną część czasoprzestrzeni czy kreowanego przez artystkę środowiska. […] Muzyka staje się tu funkcją przestrzeni i obrazu i vice versa.

Karol Sienkiewicz