Zderzenie muzyki religijnej ze świecką – tak wyglądał pierwotny, dawno porzucony już zamysł festiwalu "Sacrum Profanum". Niespodziewanie jego echa odezwały się podczas występu zespołu Portishead, zapowiadającego 11. edycję festiwalu. Spotkanie z muzyką brytyjskiego tria przybrało formę prawdziwego rytuału, przesyconego silnym ładunkiem duchowym.
Czasoprzestrzeń rytuału, jaki rozegrał się w Krakowie 25 czerwca 2013 roku, zaczęła kształtować się na długo przed koncertem. Pomimo deszczowej pogody, kolejka oczekujących przed bramą Huty im. T. Sendzimira rosła w wyjątkowo szybkim tempie. Tworzące się wśród setek fanów poczucie wspólnoty utrwalił następnie przejazd przez rozległe tereny nowohuckiego kombinatu oraz przedłużające się oczekiwanie na rozpoczęcie występu. Wreszcie, wraz z pierwszymi dźwiękami Silence, przed zgromadzonymi w hali ocynowni ArcelorMittal Poland otworzyła się „inna rzeczywistość”.