Znakomici wykonawcy, niezapomniane interpretacje, osiem wyjątkowych dni spędzonych z muzyką dawną - to bilans IX edycji Misteria Paschalia (2-9 kwietnia 2012). Po raz kolejny nie zawiedli się melomani, którzy w ten szczególny czas zjechali do Krakowa, by wsłuchać się w wielkanocne misterium dźwięku, misterium życia.
Śmierć - Europa Galante, Accademia Bizantina, La Venexiana
Śmierć jako źródło szczęścia i brama do lepszego życia to motyw przewodni otwierającego festiwal utworu La fenice sul rogo ovvero La morte di San Giuseppe (Feniks na stosie albo śmierć św. Józefa). Jedyne oratorium Pergolesiego, zachowane do dziś w rękopisie kompozytora, urzeka zaskakująco radosną wymową, słodyczą brzmienia i przystępnością. Blasku dodała mu żywiołowa interpretacja zespołu Europa Galante pod dyrekcją Fabio Biondiego i towarzyszących im solistów (wśród których prym wiodła Roberta Invernizzi).
Motyw Judyty zagościł w Filharmonii Krakowskiej również w Wielki Czwartek, kiedy włoski zespół La Venexiana zaprezentował oratorium La Giuditta Alessandra Scarlattiego. Wykonanie pod kierunkiem Claudia Caviny ukazało ascetyczne piękno utworu, tak odmiennego od efektownego, leżącego na pograniczu oratorium i opery dzieła Vivaldiego. W tytułową rolę wcieliła się zjawiskowa Roberta Mameli, zachwycała Francesca Lombardi (Ozia), niestety blado wypadła Marta Fumagalli (Holofernes).