Pracę nad I Symfonią Witold Lutosławski rozpoczął w czasach okupacji hitlerowskiej w 1941 roku, ale prawdopodobnie już przed wojną skomponował tematy do dwóch części dzieła. I Symfonia została ukończona w 1947 roku, a 1 kwietnia 1948 roku w Katowicach odbyło się prawykonanie utworu podczas zamkniętego koncertu, tylko dla zaproszonych gości. Grała wówczas Wielka Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia pod kierunkiem Grzegorza Fitelberga, któremu Symfonia została dedykowana. Wykonanie, podobnie jak inne koncerty WOSPR, było transmitowane na Polskę i Czechosłowację, wywołując ogromne wrażenie na słuchaczach. I Symfonia została uznana w Polsce za reprezentacyjne dzieło swoich czasów. Jednak czas zachwytów trwał krótko. Po konferencji w Łagowie, na której zadekretowany został „realizm socjalistyczny”, podczas wykonania dzieła jesienią 1949 roku, w ramach koncertu galowego inaugurującego IV Konkurs Chopinowski, kilku rosyjskich jurorów ostentacyjnie wyszło z sali, okazując dezaprobatę wobec utworu, który oskarżono o formalizm. Od tej pory I Symfonia znalazła się na czarnej liście utworów zakazanych i nie wykonywano jej w Polsce przez kilka kolejnych lat.
I Symfonia Lutosławskiego, zgodnie z klasyczną tradycją, jest utworem czteroczęściowym o układzie części: 1. Allegro giusto, 2. Poco adagio, 3. Allegretto misterioso, 4. Allegro vivace. Również forma poszczególnych części nawiązuje do tradycji – pierwsza część jest typowym allegrem sonatowym, a trzecia scherzem. Ale oprócz odniesień do tradycji, w utworze nie brakuje pomysłów indywidualnych i nowatorskich. W całości I Symfonia jest świadectwem wysokich umiejętności technicznych młodego – 35-letniego kompozytora, głównie w dziedzinie kontrapunktu i instrumentacji.
Po latach, kiedy wykonywanie I Symfonii było zakazane, utwór powoli wracał do programów koncertowych. W 1955 roku dzieło wykonano podczas II Festiwalu Muzyki Polskiej, a w 1959 roku sam Leopold Stokowski, podczas swojego tournée po Europie, będąc w Warszawie wykonał I Symfonię. Również sam kompozytor często włączał ten utwór do swoich koncertów.