Skip to main content

Lamentacje, Penherski Zbigniew

Lamentacje, Penherski Zbigniew


Ach, ach jak
Ach, jak samotne, jak,
jak samotne leży miasto samotne.
Niegdyś tak wielkie płacze.
Płacze gorzko, płacze po nocy.
Wszystkie jego bramy spustoszone, spustoszone,
jego wrogowie są górą, jego wrogowie.
Wróg wyciągnął swoją rękę
po wszystkie jego, wszystkie skarby.
Widziałem nawet pogan,
jak wkraczają do jego świątyni.
Daremnie wypatrywały nasze oczy pomocy,
daremnie pomocy.
Polegli w prochu ulicy,
polegli chłopiec i starzec, moje panny i moi młodzieńcy.
Spójrz Panie, komu to, komu to uczyniłeś.
Z wysoka, z wysoka
zesłał ogień, rozciągnął sieć na moje nogi,
zawrócił mnie, spustoszył,
uczynił na zawsze, na zawsze chorym, za zawsze.
Spójrz, Panie i patrz, z kim tak postąpiłeś.
Ustała, ustała radość
naszego serca, ustała radość.

(tekst zamieszczony w książce programowej „Warszawskich Spotkań Muzycznych” 2010)
Polmic

Rynek Starego Miasta 27
00-272 Warszawa
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

tel: +48 785 370 000

Wsparcie projektu

Modernizacja strony odbywa się dzięki wsparciu Ministra Edukacji i Nauki w ramach programu Nauka dla społeczeństwa II.

Logo Ministerstwa NiSW program Nauka dla społeczeństwa

Nasze social media



© All rights reserved. POLMIC
Do góry