Wiegenlied to „paradoksalna kołysanka” dla nieżyjącej matki Elisabeth Maldaque, bohaterki opery kameralnej (której via facti nie dokończyłem). E. Maldaque to postać historyczna – jedna z pierwszych ofiar nazizmu, młoda nauczycielka, więziona w szpitalu psychiatrycznym z powodu swej antyhitlerowskiej postawy, zginęła po kilku dniach. Utwór ten dedykowany jest Mieczysławowi Tomaszewskiemu.
Summa summarum: w świecie, który nie stał się ziemią obiecaną, krystalizowała się wizja muzyki, której celem nie byłoby modelowanie „holomovementu” (Lévi-Strauss: dzieło sztuki jest modelem rzeczywistości), ale projekcja Dróg przez jego tajemnicze czasoprzestrzenie. Projekcja dróg człowieka, który jako homo viator, a więc i jako homo patiens (V. Frankl) uświadamia sobie do pewnego stopnia swoje miejsce w Kosmosie (niekiedy z nadzieją, iż jest on Dziełem Stworzenia).
Roman Berger (fragment tekstu w książce programowej „Warszawskiej Jesieni” 2002)
Rynek Starego Miasta 27 00-272 Warszawa e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. tel: +48 785 370 000
Wsparcie projektu
Modernizacja strony odbywa się dzięki wsparciu Ministra Edukacji i Nauki w ramach programu Nauka dla społeczeństwa II.