Tę płytę pokochałam od pierwszego wejrzenia. Gdy tylko zobaczyłam jej okładkę udostępnioną przez Ryśka Wojciula. Niebanalne, skłaniające do zamyślenia są akwarele Franciszka Maśluszczaka, stworzone specjalnie na potrzeby tego właśnie projektu, pełen wdzięku też, naprawdę piękny i przejrzysty zarazem (co dzisiaj niezbyt częste) jest projekt graficzny oprawy plastycznej tego wydawnictwa autorstwa Dominiki Naborowskiej. Dostaliśmy tę płytę, za co najserdeczniej dziękuję autorowi i szefowi przedsięwzięcia, Ryśkowi Wojciulowi.
Mamy tu szansę posłuchać Ryszard Wojciul United Orchestra – zespołu wirtuozów, niezwykłych osobowości, którzy pod przewodnictwem Ryszarda stworzyli dosłownie niesamowitą, mocno przekonywującą syntezę najcenniejszych, polskich zabytków literackich i muzycznych tematycznie związanych z Wielkanocą z tradycjami muzycznymi z różnych epok i kultur, które znamy i które – jak się okazuje, bo może nie zawsze o tym myślimy - są stale gdzieś głęboko w nas. Dzięki temu ta muzyka rezonuje, współbrzmi z naszą teraźniejszością i pamięcią, coś przypomina, coś utrwala... Dla wierzących to szansa na religijne uniesienie, dla wszystkich ludzi dobrej woli - okazja do przeżycia motywu wielkiej nocy w sensie kulturowym, ogólnoludzkim.
Nie ma tu prób odtwarzania jakiejkolwiek autentyczności. Stare zapisy pieśni, o których Ryszard mówił pięknie podczas koncertu w FINA 4 kwietnia, stały się punktem wyjścia dla wielkiej, wieloczęściowej i wielowymiarowej kompozycji, syntezy jego myśli i świetnej gry każdego z muzyków, propozycją, inspiracją, zachętą do przeżywania tych motywów przez każdego z nas.
Na koncercie w FINA 4 kwietnia pokazano nam inny układ pieśni, wykonany przez nieco inny skład zespołu. To tym bardziej zachęca do wsłuchania się w płytę. Pełny opis wraz z informacją, gdzie można ją zdobyć, są dostępne na stronie FINA. Gorąco polecamy!
(Iz.)