Pięć
Barwnych pieśni op. 22 do słów niemieckich poetów, współczesnych Karolowi Szymanowskiemu – Karla Bulcke (nr 1
Einsiedel [Pustelnik]), Alfonsa Paqueta (nr 2
Lied des Mädchens am Fenster [Pieśń dziewczęcia u okna]), Emila Faktora (nr 3
An kleine Mädchen [Dla małych dziewczynek]), Anny Ritter (nr 4
Das hat die Sommernacht getan [Nocy letniej srebrny cud]) i Ricarda Hucha (nr 5
Bestimmung [Przeznaczenie]) – powstało latem 1910 roku w Tymoszówce. Kompozytor uważał je, obok
Pieśni op. 20 do słów Tadeusza Micińskiego, za swoje ulubione. W liście do Stefana Spiessa pisał:
„... ja je prawie najwięcej lubię z wszystkich moich pieśni (oprócz kilku tych nie drukowanych Micińskiego: Święty Franciszek etc.). Zrozumiałość ich polega na zupełnym (dopiero teraz) owładnięciu formą pieśni, pod względem deklamacyjnym i stylu partii śpiewu i fortepianu. Czego, bądź co bądź, nie można powiedzieć o Op. 17, gdzie jest więcej dobrej muzyki jak dobrych pieśni. Są one strasznie zdecydowane i niedwuznaczne w wyrazie i nic jedna do drugiej w charakterze niepodobne, do czego mi pomogły ogromnie różnolite teksty”. (Karol Szymanowski. Korespondencja, Tom I: lata 1903-1919, s. 248, list z 11 XII 1910 do Stefana Spiessa, oprac. Teresa Chylińska, PWM, Kraków 1982).
Owa różnorodność tematyczna i stylistyczna poezji (wątki miłosne, baśniowe i dziecięce) pozwoliła kompozytorowi stworzyć muzykę równie wielobarwną, o większej palecie odcieni ekspresji i wielości zastosowanych środków techniki kompozytorskiej. Mimo, iż kompozytor nadal pozostaje w kręgu stylu późnego romantyzmu, to łączy liczne chromatyzmy z prostą melorytmiką i różnymi figurami w partii fortepianu, by jak najlepiej określić nastrój pieśni – radosny, frywolny, taneczny, baśniowy.
Barwne pieśni po raz pierwszy ukazały się drukiem już w 1912 roku, w dwu wersjach językowych – niemieckiej i polskiej (w tłumaczeniu Stanisława Barącza), nakładem wydawnictwa Universal Edition w Wiedniu. W swoim repertuarze miała je siostra kompozytora, znana śpiewaczka Stanisława Korwin-Szymanowska. W 2004 roku
Bunte Lieder na zaproszenie znanej pianistki Reinild Mees
dla holenderskiej firmy Channel Classics
nagrała na płytę Juliana Gondek.
Anna Iwanicka-Nijakowska