Trzecia część z serii wydawniczej Filharmonii Wrocławskiej i firmy CD Accord dzieł wszystkich Witolda Lutosławskiego – po pierwszej z utworami kameralnymi (2008, ACD 144-2) oraz drugiej z Symfoniami nr 2 i 4 (2010, ACD 161-2) – zawiera nagrania dwóch kompozycji orkiestrowych: Preludiów i fugi na 13 instrumentów smyczkowych i Koncertu podwójnego na obój, harfę i orkiestrę kameralną. Podobnie, jak w przypadku wcześniejszych dwóch albumów, płyta ukazała się w ekskluzywnej szacie graficznej. Ponadto dołączony został do niej obszerny tekst omawiający nagrane utwory, autorstwa czołowego muzykologa i kompozytora – Rafała Augustyna. Do wykonania Koncertu Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Wrocławskiej zaprosiła znamienitych, brytyjskich solistów – oboistę i dyrygenta (wystąpił w obu rolach) Nicholasa Daniela i harfistkę Lucy Wakeford.
Napisane w latach 1970-72 Preludia i fuga oraz Koncert podwójny na obój, harfę i orkiestrę kameralną z 1979-80 roku wpisują się w ten okres dojrzałej twórczości Lutosławskiego, w którym dokonuje on syntezy wieloletnich prób wypracowania indywidualnego stylu i technik kompozytorskich. To okres po eksperymentach z dodekafonią i aleatoryzmem, etap dominacji dwuczęściowego modelu formalnego (z pierwszym ogniwem o charakterze wstępu i następującym po nim właściwym rozwinięciem głównej idei), ale także czas prób wypracowania formy „łańcuchowej”. Wiele z tych pomysłów zaistniało jednak tylko w pierwszej z nagranych kompozycji. Siedem powiązanych ze sobą (zazębiających się), zróżnicowanych preludiów poprzedza jedną, niezwykle oryginalną „fugę”, w której funkcję tematów pełnią różnorodne pod względem ekspresji motywy, gesty muzyczne. Kompozytor w komentarzu do partytury dał przy tym wykonawcom pewną dowolność w interpretacji utworu, pisząc: „Utwór może być wykonany w całości lub w różnych skróconych wersjach. Można wykonać dowolną ilość Preludiów w dowolnej kolejności, łącznie ze skróconą wersją Fugi lub też bez niej.” Wrocławska Orkiestra Kameralna „Leopoldinum” kierowana przez Ernsta Kovacica wykonała utwór bez skrótów, zachowując oryginalny porządek preludiów.
Koncert podwójny na obój i harfę jest dziełem, w którym Lutosławski po raz pierwszy rezygnuje z formy dwudzielnej na rzecz klasycznego schematu trzyczęściowego, gdzie środkowe ogniwo Dolente kontrastuje z wstępnym Rapsodico i finałowym Marciale e grotesco. Mimo, iż w pierwszych dwóch częściach dominuje technika ad libitum (aleatoryzm), to w ostatniej odnajdujemy także precyzyjny zapis metryczny. Finał jest ponadto dość nietypowy dla muzyki Lutosławskiego – opiera się na idei różnych rodzajów marsza, od humorystycznego po żałobny. Kompozytor tłumaczy swój pomysł chęcią zażartowania, sparodiowania współczesnych technik, stąd w jego zakończeniu zastosował efekty groteskowe i śmieszne, jak zgrzytliwe dźwięki w smyczkach, czy zazębianie się fraz sprawiające wrażenie przekomarzania lub wręcz mylenia.
Rafał Augustyn podsumowując swoje rozważania o obu utworach, napisał:
„…Preludia i fuga i Koncert podwójny, dzieła wieku dojrzałego, choć jeszcze nie starości, są przede wszystkim muzyką dla dorosłych, wymagają namysłu, cierpliwości i powściągliwości w ocenach. (…) A przy tym pamiętajmy, że Lutosławskiemu najbardziej odpowiadało obcowanie z jego muzyką jakby «z lotu ptaka», ze świadomością całości formy i pamięcią jej szczegółów.”
Anna Iwanicka-Nijakowska (2013)