Polmic - FB

calendar of events

2011 2012 2013 2014 2015
I II III IV V VI VII VIII IX X XI XII

L'isola disabitata (Wyspa bezludna) to dwuaktowa opera Józefa Haydna. Dziesiąte dzieło operowe powstało dla Dworu Eszterhazych i miało premierę 6 grudnia 1779 roku w dniu imienin Księcia Mikołaja Eszterhazego. Z powodu pożaru, który dwa tygodnie wcześniej strawił znaczną część pałacowej opery (w tym kostiumy, dekoracje i instrumenty), Haydn skrócił swoje dzieło i prawdopodobnie została wówczas wykonana wersja jednoaktowa. Libretto opery napisał Pietro Metastasio (1698-1782) pierwotnie na prośbę swego wielkiego przyjaciela, kastrata Farinellego. Muzykę miał skomponować Nicolo Porpora, jednak z powodu nadmiaru obowiązków kompozytora ten plan nie został nigdy zrealizowany. Po latach do libretta powrócił Józef Haydn. W L'isola disabitata zrezygnował całkowicie z recytatywów secco, a także z nadmiernych ozdobników w partiach wokalnych. Pod tym względem partytura jest bardzo nowoczesna. Dziś jedynym bardziej znanym fragmentem opery jest uwertura Sturm Und Drang. Reszta dzieła została opracowana dopiero w 1976 roku przez Robbinsa Landona, a następnie w 2007 roku przez Thomasa J Busse. W ostatnich latach opera Haydna L’isola disabitata przeżywa swój renesans i zaczyna pojawiać się na wielu scenach m.in. w Paryżu, Londynie i Meksyku.

Fabuła jest niezbyt skomplikowana. Podczas podróży do Indii Zachodnich, Gernando zostaje porwany przez piratów, a jego żona Constance i jej młodsza siostra Silvia, zostają porzucone na bezludnej wyspie. Są tam trzynaście lat. Constanza traci nadzieję na odnalezienie. Jest przekonana, ze mąż ją opuścił na zawsze. Jej złość zamienia się w nienawiść, a później w szaleństwo. Piękna siostra Constanzy Silvia, która była niemowlęciem gdy zostały porzucone, dorasta w nienawiści do ludzi. Nie rozumie dlaczego siostra, zamiast cieszyć się oddaloną od złych ludzi wyspą, beznadziejnie wypatruje okrętu. Constanza, przy pomocy prymitywnych narzędzi, wydrapuje na skale pełen żalu napis: „Opuszczona przez Gernanda, na tym nieprzyjaznym brzegu dobiegła swych dni Constanza”. Niespodziewanie, po trzynastu latach rozłąki, w poszukiwaniu zaginionych kobiet, lądują na wyspie Gernando ze swoim przyjacielem Enrico. Odnajdują dwie przestraszone, rozgoryczone i nieufne istoty. Gerando wyjaśnia, że przez lata poszukiwał swej ukochanej żony, a Enrico zakochuje się w młodej i pięknej Silvii. Wychowana w nienawiści do ludzi Silvia jest jednak nieufna. Pomimo przeciwności losu wszystko dobrze się kończy i zwycięża miłość dwóch par.

Tadeusz Deszkiewicz, maj 2013

Back