Polmic - FB

aktualności

59. „Warszawska Jesień” - W oparach opery

altPonad 40 wydarzeń głównych i towarzyszących, prawykonania spektakli operowych, niemal 400 wykonawców z Polski i z zagranicy, 89 solistów, około 20 miejsc na artystycznej mapie Warszawy. 16 września rozpoczyna się 59. festiwal „Warszawska Jesień” W oparach opery, czyli 10 dni święta muzyki współczesnej. Znamy już pełny program tegorocznej edycji, która coraz odważniej wchodzi w tkankę miejską i bierze pod lupę operę współczesną.

„Warszawska Jesień" to prawie 60-letnia tradycja przybliżania najciekawszych zjawisk w muzyce współczesnej. To samo obiecuje tegoroczny, skupiony wokół opery program festiwalowy. Podczas festiwalu w Basenie Artystycznym odbędzie się polska premiera opery Le malentendu w wersji koncertowej na podstawie libretta Alberta Camusa. Fabián Panisello, kompozytor i dyrygent, w nowatorski sposób zestawił w niej tekst z muzyką elektroakustyczną. Pierwszy raz także, nie tylko na „Warszawskiej Jesieni”, zabrzmi utwór oparty na internetowych memach: memoopera Marty Śniady. Swoją warszawską premierę będzie miała też opera Czarodziejska Góra Pawła Mykietyna, która zostanie pokazana w przestrzeni Nowego Teatru. Operowa adaptacja powieści Thomasa Manna to efekt współpracy najciekawszych nazwisk polskiej kultury współczesnej.

W przypadku tegorocznej edycji pytanie nie dotyczy tylko tego, co będzie grane, ale też gdzie, i na czym. W multimedialnym „Aaron S”, opowieści o aktywiście politycznym i hakerze, poznamy na przykład dźwięki, jakie wydaje „aas”. Instrument ten, stworzony przez Krzysztofa Cybulskiego specjalnie na festiwal to niewielkie organy, które potrafią imitować brzmienia samogłosek, a nawet śpiew i mowę. Z kolei w „Trash music” oprócz wiolonczeli czy akordeonu, posłuchamy obiektofonów, czyli przedmiotów codziennego użytku, które zyskały zaskakujące drugie życie.

Oprócz koncertów, do wyboru jest szereg wydarzeń towarzyszących, takich, jak warsztaty wokalne „I put a spell on you”, dyskusje poświęcone muzyce poważnej, czy spotkania z twórcami, między innymi z brytyjską kompozytorką Julianą Hodkinson.

Od kilku lat organizatorzy festiwalu skutecznie udowadniają też, że zgłębianie progresywnych trendów w muzyce może być zaadresowane do najmłodszych słuchaczy i słuchaczek. Do udziału w tegorocznej, skierowanej głównie do dzieci „Małej Warszawskiej Jesieni" zaproszona została między innymi grupa artystyczna panGenerator. Nie zabraknie też opery dla dzieci – będzie to mikroopera Milcząca rybka Jarosława Siwińskiego.

 

Więcej informacji - na oficjalnej stronie festiwalu: www.warszawska-jesien.art.pl  oraz na FB