Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus wystąpi w sobotę 24 października 2015 roku o godz. 19.00 w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego w Warszawie. Solistą koncertu będzie wybitny wiolonczelista i kameralista Rafał Kwiatkowski, którego talent docenił sam Krzysztof Penderecki. Dyrygować będzie znany holenderski dyrygent Ernst van Tiel, kierujący na co dzień Orkiestrą Polskiej Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku. W programie Uwertura do opery Euryanthe Carla Marii von Webera, Koncert wiolonczelowy a-moll Camille’a Saint-Saënsa oraz III Symfonia Es-dur „Reńska” Roberta Schumanna.
„Od samego początku znamionowała Webera czystość linii melodycznej i wyrazistość rytmiczna, nawet w dziełach instrumentalnych. Był oryginalny, choć w zupełnie innym sensie niż Beethoven: miał swego rodzaju własną manierę, nie będąc przy tym wcale manierystą” – tak Alfred Einstein w swojej słynnej książce Muzyka w epoce romantyzmu określił styl Carla Marii von Webera. Założeniem twórcy przy komponowaniu Euryanthe (1823) było stworzenie wielkiej opery romantycznej, nawiązującej do reformatorskich idei Glucka. W uwerturze Weber zawarł nie tylko główne wątki opery i powiązał ją ściśle z tkanką muzyczną całości, ale także wspaniale odmalował klimat dzieła. Stąd słuchając Uwertury do Euryanthe, słuchamy tak naprawdę „opery w pigułce” jednego z pierwszych niemieckich kompozytorów romantycznych, który wywarł ogromny wpływ na samego Richarda Wagnera.
Koncert wiolonczelowy nr 1 a-moll op. 33 Camille’a Saint-Saënsa odznacza się, jak cała twórczość francuskiego eklektyka, elegancją formy i wytrawną techniką kompozytorską. Pierwszy z dwóch napisanych przez niego koncertów wiolonczelowych, choć prostszy w koncepcji, cieszy się większą popularnością z powodu swej niewątpliwej efektowności. Robert Schumann, choć napisał jedynie cztery symfonie, to każda z nich weszła do żelaznego kanonu symfonicznego. III Symfonia Es-dur „Reńska” op. 97 powstała w 1850 roku w Düsseldorfie. Dzieło składa się z pięciu barwnych części, zróżnicowanych pod względem tempa i charakteru. Nazwa symfonii wiąże się z miejscem jej powstania. Atmosfera nadreńskiej krainy wpłynęła kojąco na Schumanna i zainspirowała go do napisania dzieła opiewającego jedną z najdłuższych rzek w Europie.
Patronat medialny nad koncertem objęło Polskie Centrum Informacji Muzycznej.