Polmic - FB

aktualności

Smykowe granie - w Krakowie

Smykowe granieFilharmonia Krakowska zaprasza dzieci od 0 do 3 lat i ich rodziców oraz kobiety w ciąży na muzyczne spotkania warsztatowe zatytułowane "Smykowe granie".

Filharmonia im. K. Szymanowskiego, jako druga po Filharmonii Łódzkiej instytucja tego typu, podjęła się zadania edukowania melomanów od pierwszych dni ich kontaktu ze światem dźwięków. Spotkania te przygotowane są przez Fundację Kreatywna Edukacja przy współpracy z wydziałem muzykoterapii Akademii Muzycznej w Krakowie, w oparciu o metodę Edwina E. Gordona. W tym sezonie koncertowym zaplanowanych zostało po 5 spotkań w 9 weekendów. Pierwsze, zatytułowane "Smyk jazz", odbędzie się 1 października 2011 roku o godz. 15 i 16 oraz w niedzielę, 2 października o godz. 10, 11 i 12, w Sali Złotej usytuowanej na pierwszym piętrze krakowskiej Filharmonii.


O idei spotkań:

 Piękna idea, ale czy warto włożyć tyle wysiłku dla kilkumiesięcznego dziecka? Co ono z tego odbierze, ile będzie mogło w stanie skorzystać? Takie pytania krążą po głowach rodziców, których zapraszam na koncerty dla ich małych pociech. Postaram się odpowiedzieć w kilku słowach o przedsięwzięciu, które stworzyłam z pracownikami Fundacji Kreatywnej Edukacji. Naszym głównym celem jest propagowanie teorii uczenia się muzyki autorstwa E.E. Gordona, która pozwala profesjonalnie i efektywnie kierować edukacją muzyczną małego dziecka, by mogło twórczo posługiwać się językiem muzyki. Chcemy wychować przyszłych obywateli, aby potrafili korzystać z regionalnego, polskiego i międzynarodowego dorobku kulturowego. Brzmi to górnolotnie, ale te założenia przyświecają nam każdorazowo przy organizacji koncertów. Koncerty są różnorodne, pod względem repertuaru, doboru instrumentów, charakteru muzyki, specyfiki danego kręgu kulturowego przybliżanego podczas wydarzenia. Chcemy dać naszym dzieciom jakość jak najlepszą pod każdym względem, dlatego ważny jest każdy element przedsięwzięcia: dobór muzyków, miejsce z którego korzystamy, maksymalną liczba uczestników. Współpracujemy z wieloma instytucjami kultury, które chętnie włączają się w tworzenie koncertów udostępniając swoje piękne przestrzenie- w ten sposób również zachęcamy rodziców do korzystania z oferty tychże placówek. Gościlimy m.in. w takich miejscach, jak: Zespół Pałacowo-Parkowy w Ostromecku, Pałac Lubostroń w Lubostroniu czy Muzeum Okręgowe im. L. Wyczółkowskiego w Bydgoszczy. Od nowego sezonu artystycznego 2011/2012 zaczynamy koncerty w Filhamonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie. Jest to druga tego typu instytucja, która wprowadziła koncerty umuzykalniające dla niemowląt i dla kobiet w ciąży do swojej działalności.

Jak wyglądają takie spotkania? Koncerty zaprojektowane są każdorazowo dla około 60 osób - raz dla kobiet w ciąży i ich partnerów, innym razem dla małych dzieci z rodzicami. Takie uczty muzyczne dla najmłodszych wraz z rodzicami stanowią 40 minutowe spotkania, w których udział bierze kilku instrumentalistów oraz wokalistów. Program wypełniają krótkie, improwizowane utwory instrumentalne, wokalne oraz łączone. Motywy bazujące na warstwie melodycznej są przeplatane fragmentami czysto rytmicznymi. Podczas całego koncertu dzieci wraz z rodzicami siedzą na podłodze i aktywnie biorą udział w koncercie śpiewając oraz rytmizując. Artyści przez cały czas trwania spotkania nawiązują kontakt z publicznością, która wykonuje motywy ostinatowe, tańczy oraz kołysze się do rytmu. Prosty przepis, ale bez znajomości teorii uczenia się muzyki Edwina E. Gordona niewiele można z tego opisu wywnioskować. Przede wszystkim realizujemy założenia teorii związane z audiacją wstępną, czyli wprowadzeniem odbiorcy w język rozumienia muzyki. Najprostrzą analogią, jest tu porównanie do uczenia języka ojczystego. Przez pierwszy rok życia dziecka następuje głównie absorbcja: maluch nastawiony jest na słuchanie, gromadzi wszystkie dźwięki mowy, które wypowiadają jego ukochani rodzice, dziadkowie czy też inne osoby z najbliższego otoczenia, by po pewnym czasie próbować imitacji – naśladownictwa głosek, sylab czy wreszcie całych wyrazów. Potem sam tworzy własne kompozycje słowne. Zanim jednak uruchomiony będzie słownik mowy, dziecko musi mieć bogaty zasób słownika słuchowego. Podobnie jest w muzyce: im materiał dźwiękowy otaczający niemowlę będzie bardziej różnorodny, tym jego zasób słów muzycznych: pojedyńczych motywów rytmicznych, melodycznych czy łączonych, a potem całych fraz muzycznych, melodii będzie bogatszy. Prezentując muzykę na tym etapie nie ograniczamy się jedynie do muzyki wokalnej, ukazujemy całe spektrum instrumentów, tych etnicznych i tych orkiestrowych. Natomiast utwory instrumentalne ośpiewujemy głosem, gdyż to właśnie on jest pierwszym instrumentem każdego z nas. Bez umiejętności koordynacji głosowo-oddechowo-ruchowej ciężko mówić o dobrym insturmentaliście. Czysta intonacja głosowa to pewne przełożenie w odpowiedniej instonacyjnie grze na instrumencie, chyba że gramy na fortepianie. Ciężko wyobrazić sobie poprawne frazowanie, granie w tempie bez opanowania ciała, czy wykształcenia odpowiedniej sekwencji: oddech- ruch. Profesor Edwin E. Gordon wielokrotnie podkreśla dorobek Rudolfa Labana – choreografa, twórcy tańca improwizowanego, który Gordon wykorzystuje, by uczyć muzyków precyzyjnego, opartego na czterech wymiarach: ciężarze, przestrzeni, czasie i przepływie, ruchu. Stałość tempa w naszych muzycznych produkacjach można wykształcić poprzez osadzenie ciała w przestrzeni. Poczucie ciężaru pomoże oswobodzić nasze ciało ze sztywności i pozwolić mu na swobodny ruch i realizację muzyki każdym jego centrymetrem. Dzieci są dużo bardziej zainteresowane naszymi przemowami muzycznymi, jeśli włączymy w nie ciało. Bez wyrazistego realizowania rytmiczanek czy śpiewanek ruchem trudno mówić o kontakcie z małym odbiorcą, po prostu się nudzi. Weźmy na przykład taniec – potrafi porwać każdego, jest dużo atrakcyjniejszy dla odbiorcy niż sam śpiew, czy odbiór muzyki instrumentalnej. Na koniec dodam, iż koncerty są świetną formą integracji pokoleniowej: gromadzą zarówno dzieci, rodziców, jak również dziadków – po prostu całe rodziny. Zachęcają do wspólnego muzykowania i wprowadzają do korzystania z dóbr kultury.

Jolanta Gawryłkiewicz, Prowadząca Smykowe Granie w Filharmonii im. K. Szymanowskiego w Krakowie, Prezes Fundacji Kreatywna Edukacja