Polmic - FB

opisy płyt (N)



Nawrocki, Mycielski, Lefeld, Bacewicz, Panufnik, Palester, Mykietyn, Kościów, Ignatowicz-Glińska

Śpiewnik polski. Pieśń polska XX i XXI wieku


Stanisław Hieronim Nawrocki:

Karuzel

Krzyż

Słoneczko

Zygmunt Mycielski Pięć pieśni weselnych

Jerzy Lefeld:

Na wyciągniętych deszczu strunach

Zachowaj mnie u swoich drzwi

Cóż jest prócz nieba

Grażyna Bacewicz:

Rozstanie

Samotność

Boli mnie głowa

Sroczka

Andrzej Panufnik Hommage à Chopin

Roman Palester: Trzy wiersze Czesława Miłosza na sopran i dwanaście instrumentów w wersji na sopran i fortepian

Paweł Mykietyn Sonety Szekspira

Aleksander Kościów Shihaikai

Anna Ignatowicz-Glińska Recitativo e Aria Da Capo al Absurdum (Małmazja)

Wyk.: Joanna Freszel (sopran), Łukasz Chrzęszczyk (fortepian)

* Orphée Classics (2018)

Total time: 77’05’’

Płyta Śpiewnik polski. Pieśń polska XX i XXI wiekujest antologią pieśni polskiej ostatniego stulecia i wypełnia lukę w polskiej dyskografii. Powstanie płyty dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu „Muzyczny Ślad", realizowanego przez Instytut Muzyki i Tańca. Producentem płyty jest Fundacja Piąta Esencja.

Pieśniami zapomnianymi można nazwać utwory Stanisława Hieronima Nawrockiego do słów Xeni Żytomirskiej. Nawrocki – znany przed wojna pianista, uczeń Aleksandra Michałowskiego i Henryka Melcera, a później także Ignacego Jana Paderewskiego, studiował też kompozycję u Romana Statkowskiego. Stworzył około 130 pieśni. Utwór Karuzel, otwierający album, jest obrazem polskiej prowincji, obrazem pełnym radości i ruchu, ujęty w rytm krakowiaka i w idiom melodyki ugruntowany w polskiej świadomości muzycznej.

Na naszych oczach zapomnieniu ulega twórczość Zygmunta Mycielskiego, szczególnie jego wczesne kompozycji, wśród których jest opus Pięć pieśni weselnych. Z poematu Bruna Jasieńskiego Słowo o Jakubie Szeli kompozytor wybrał pięć fragmentów składających się na przerażający obraz dawnej polskiej wsi, gdzie wszystko, nawet księżyc, jest pijane. Pięć pieśni trudno nazwać pięknymi, ale są one poruszające.

Jerzy Lefeld napisał dwa cykle pieśni: op. 4 i op. 10. Z pierwszego z nich pochodzi pieśń Na wyciągniętych deszczu strunach. Powstała ona w 1921 roku i odznacza się prawdziwie młodopolskim nastrojem, wyrażonym w ulotnej formie, płynnej melodyce partii wokalnej i pełnej ruchu, jakby ilustracyjno-brzmieniowej, ale w rzeczywistości kunsztownie kontrapunktycznej partii fortepianu. Późniejsze dwa poematy do słów Rabindranatha Tagorego w przekładzie Leopolda Staffa cechuje przemyślana dramaturgia, spełniają one klasyczne kryteria gatunku dzięki rzetelnemu stosunkowi do tekstu i doskonałej deklamacji.

Zainteresowania wielkiej polskiej kompozytorki i skrzypaczki Grażyny Bacewicz skupione były na muzyce instrumentalnej. Lecz i ją zainspirowała poezja Tagora (pieśń Rozstanie), a także utwory twórców arabskich z X wieku (Samotność). Stworzyła też pieśń żartobliwą Boli mnie głowa do słów własnych.

Wokalizą w pełnym tego słowa znaczeniu jest kompozycja Andrzeja Panufnika Hommage a Chopin, napisana na 100-lecie śmierci Chopina w 1949. Składa się ona z pięciu części, z których trzy prezentowane są na tej płycie.

Zarówno Andrzej Panufnik, jak i Roman Palester poczuli się w latach 1950-tych zmuszeni obrać los emigrantów. Zapis cenzury, który był następstwem decyzji o emigracji, spowodował, że przez długie lata ich twórczość pozostawała w rodzinnym kraju nieznana. Cenzurą obłożona została również twórczość innego emigranta Czesława Miłosza. Palester, który żyjąc w Paryżu miał dostęp do twórczości Miłosza, już w latach 1975-77 stworzył muzykę do jego tryptyku Wiara, Nadzieja, Miłość, która ukazała się jako Trzy wiersze Czesława Miłosza w Krakowie w 1993 roku. Całość ma wyraz silnie emfatyczny, koturnowy, raczej skonfrontowany, niż zestrojony z poetyką wierszy Miłosza.

Zupełnie inny klimat panuje w kompozycjach Pawła Mykietyna. Jego Shakespeare’s Sonnets - opracowanie trzech sonetów Williama Szekspira w ich oryginalnej XVII-wiecznej angielskojęzycznej postaci – ujmują urodą brzmienia i ciągłością formy.

Aleksander Kościów jest kompozytorem, a także literatem. Nastrój, klimat, krajobraz – wewnętrzny, ale także ten zmysłowo uchwytny – wydają się być głównymi kategoriami jego muzyki, czerpiącej inspirację z bardzo szerokiego kręgu źródeł, ale przefiltrowanej przez silną osobowość artystyczną. Przykładem tego są Shihaikai (Cztery haiku), napisane do słów Basho Matsuo.

Anna Ignatowicz-Glińska jest autorką ok. 80 kompozycji reprezentujących różne gatunki, w tym kilkunastu utworów wokalno-instrumentalnych, a wśród nich – pieśni. Małmazja do tekstów własnych autorki na sopran i fortepian jest parodią operowych i operetkowych sytuacji, pełną komizmu zarówno w warstwie tekstowej, jak i muzycznej.

Na płycie znalazł się więc wybór pieśni artystycznej polskich kompozytorów XX i XXI wieku – rzec można „Śpiewnik polski” z nowszych pieśni złożony. Wśród autorów muzyki i tekstów są postaci bardziej i mniej znane, czasem zapomniane. Lecz podtrzymywanie pamięci o twórcach i ich dziełach, bardzo sztuce polskiej i Polakom potrzebne, to tylko jedno z zadań tej płyty. Bo chodzi również o zakreślenie pewnego kręgu, w jakim pieśń polska w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat powstawała, o zobrazowanie jej stylistycznej różnorodności, rozmaitości estetyk dźwiękowych i technik kompozytorskich.

(na podstawie tekstu Macieja Negreya)